sprawa jedzenia
Komentarze: 15
to ze jem "dziwne" rzeczy to juz nikogo nie dziwi - kielki, spirulina, kus kus itd ...wszyscy sa do tego przyzwyczajeni...ale wczoraj przyszlam z tyrki i zrobilam sobie kolacyjke (za to ze o 21 jadlam kolacje naleza mi sie ostre zjebki, ale co tam , brzuszek burczal gkosno i krzyczal - jesc!!!!!) no to zrobilam sobie pol rogalika z twarożkiem białym i z dżemem i popijałam koktajlem truskawkowym i w polowie jedzenia zadzwonil domofon odebralam i uslyszalam glos B. jak zobaczyl co jem to powiedzial ze jestem nienormalna bojak mozna jesc bialy twarozek z dzemem, a jak mu powiedzialam ze ser zolty tez z dzemem jem to powiedzial ze on wiedzial ze jestem pierdolnieta ale nie wiedzial ze az tak (alez on slodki ;) ) i co wy na ten temat sadzicie???? twarozek bialy z dzemem czy z sola i pieprzem a ser zolty z dzemem czy tylko z ketchuupem albo pomidorkiem/ogorkiem itd????
Moja kolezanka tez jadla to samo i tak malo, skonczylo sie ostrymi problemami ze zdrowiem.
Chyba bede musiala B wydrukowac wasze komentarze bo on nie wierzy ze mozna jesc twarozek z dzemem a tym bardziej ser zolty z dzemem.
ale sera zoltego z dzemem nie probowalam jeszcze.
bosz jak ja sie za toba stesknilam....jeszcze 5 dni i sie zobaczymy:)
Ja wybieram opcje ser żółty z pom i ogórkiem..
I nabial tez jem :)
pozdrawiam :*
i z keczupem ziołowym.
a w ogóle kto je nabiał?????????
Dodaj komentarz